W reakcji na rozwijającą się epidemię wirusa COVID-19 Komitet Wykonawczy EKZZ wezwał pracodawców do stosowania wszelkich niezbędnych procedur by chronić zdrowie pracowników w miejscu pracy. Z kolei od rządów oczekuje się, że zapewnią one, iż pracownicy zmuszeni do poddania się kwarantannie lub zawieszający pracę ze względu na konieczność opieki nad bliskimi, nie będą musieli obawiać się o bezpodstawne zwolnienia z pracy lub utratę wynagrodzenia.
Rozprzestrzenianie się epidemii koronawirusa odbija się w coraz większym stopniu na funkcjonowaniu gospodarek państw europejskich. Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej powiedziała w piątek 13 marca, że Unia złagodzi reguły fiskalne i przekieruje fundusze, aby umożliwić państwom członkowskim inwestowanie w ich gospodarki i sektor opieki zdrowotnej, a także pozyskać dodatkowe środki na walkę z obecną sytuacją kryzysową. Komisja Europejska uruchomiła inicjatywę inwestycyjną, przeznaczając około 37 miliardów euro z funduszy strukturalnych na pomoc sektorom dotkniętym katastrofą. Kolejny miliard euro zostanie zaoferowany jako gwarancja dla Europejskiego Funduszu Inwestycyjnego, aby zachęcić banki do skierowania ośmiu miliardów euro na wsparcie 100 000 małych i średnich przedsiębiorstw, które znalazły się w dramatycznej sytuacji ze względu na ograniczenia administracyjne wprowadzane w celu powstrzymania rozpowszechniania się epidemii.
W odpowiedzi na te nadzwyczajne kroki Komisji Europejskiej, Luca Visentini, sekretarz generalny EKZZ powiedział: „Będziemy uważnie śledzić wdrażanie tych środków wraz z Komisją Europejską i innymi partnerami społecznymi w przyszłym tygodniu, a także staramy się wypracować wspólne stanowisko partnerów społecznych w tym zakresie. Komisja musi dopilnować, aby wsparcie finansowe dotarło do wszystkich pracowników, w tym osób prowadzących działalność na własny rachunek i osób zatrudnionych niestandardowo, które są najbardziej narażone”. W ocenie EKZZ plany Komisji dotyczące poluzowania pomocy publicznej powinny być niezwłoczne przyjęte przez ministrów finansów państw UE, a unijne fundusze zainwestowane w ochronę pracowników i firm przed najgorszymi skutkami kryzysu i powinny stanowić uzupełnienie wydatków państw członkowskich.
– Polski rząd wprowadził 13 marca bardzo drastyczne środki, mające powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa. Ale ubocznym skutkiem jest to, że bez jakiegokolwiek źródła utrzymania może pozostać wiele osób samozatrudnionych, ekonomicznie zależnych, pracujących np. w gastronomii, czy w galeriach handlowych – ostrzega Sławomir Adamczyk, szef Biura Branżowo-Konsultacyjnego KK. – W takiej sytuacji konieczne jest pilne zagwarantowanie im niezbędnego wsparcia zasiłkowego np. ze środków Funduszu Pracy – dodaje ekspert
Opublikowano za www.solidarnosc.org.pl