Szacuje się, że prawie 23 000 pracowników sektora odmówiło wykonywania pracy w dn. 17 kwietnia br.
W związku z zerwaniem w weekend negocjacji płacowych pomiędzy Norweską Konfederacją Związków Zawodowych (LO) a przedstawicielami pracodawców norweskiego sektora spożywczego, w Norwegii ogłoszone strajk generalny. 17 kwietnia ponad 20 tys. pracowników nie przystąpiło do pracy. Norwescy związkowcy zapowiadają, że w kolejnym, planowanym na najbliższy piątek, strajku weźmie udział kolejnych 16 tys. pracowników. Podkreślają, że determinacja pracowników jest bardzo duża. Powołują się przy tym na dane liczbowe, które pokazują, że ostatnie dwa lata to faktyczny spadek wartości realnego wynagrodzenia. „Czas z tym skończyć” – mówią związkowcy z LO.
Jedną z najbardziej dotkniętych strajkiem firm jest norweski oddział światowego giganta, firmy Mondelez. Jak pisaliśmy ostatnimi czasy firma nie ma najlepszej prasy również w Polsce, natomiast należąca do niej fabryka czekolady Freya w Oslo została zmuszona do zawieszenia produkcji. Jak stwierdzili liderzy NNN i FLT-T, związków zawodowych działających w sektorze produkcji cukierniczej, wszyscy ich członkowie zastrajkowali i, o ile będzie taka potrzeba, będą brać udział w kolejnych, odsłonach protestu.