Praca w czasie koronawirusa

W obecnej sytuacji w codziennym funkcjonowaniu zakładów nastąpiły istotne zmiany. Poniżej przedstawiamy najistotniejsze informacje jak wygląda sytuacja w przedsiębiorstwach, których organizacje zakładowe przynależą do Sekretariatu.

Pierwsza, najważniejsza kwestia, czyli ochrona zdrowia pracowników  jest przestrzegana na odpowiednim poziomie. Zarówno zarządy firm jak i sami pracownicy z należną powagą, ale i spokojem, podchodzą do kwestii przestrzegania zasad BHP. W zakładach pracy zapewnione są środki do dezynfekcji i ochrony, na bieżąco mierzona jest temperatura. Generalnie specyfika pracy zakładów z branży spożywczej, jest taka, że dany zakład na co dzień musi spełniać wysokie kryteria higieny pracy, stąd sprostanie obecnej sytuacji było łatwiejsze niż w innych branżach. Dodatkowo – tam gdzie to było możliwe – część pracowników została delegowana do pracy zdalnej w domu, wprowadzono również zmiany godzin rozpoczęcia pracy przez poszczególne zmiany, tak aby uniknąć niepotrzebnego kontaktu pomiędzy osobami kończącymi zmianę, a osobami wchodzącymi na teren zakładu. Zazwyczaj ma to formę zmniejszenia wymiaru godzinowego pracy z 8h na 7,5h. W niektórych zakładach, aby zmniejszyć zagęszczenie pracowników przebywających razem, pomieszczenia gospodarcze zaadaptowano na tymczasowe szatnie. W zakładach Philip Morris osoby powyżej 60 lat, kobiety w ciąży i osoby z  chorobami współtowarzyszącymi zostały odesłane na pełnopłatne wolne tak aby zapewnić im odpowiednią ochronę.

W kwestii ochrony miejsc pracy i wynagrodzenia, bez wątpienia najtrudniejsza jest sytuacja branży hotelowo-gastronomicznej. Z ekonomicznego punktu widzenia, na ten moment, pandemia najmocniej uderzyła w sektor HoReCa. Ubiegły tydzień był bardzo gorący dla naszych kolegów i koleżanek z Sekcji Hotelarstwa i Gastronomii, odbyło się szereg spotkań i rozmów z zarządami poszczególnych firm. Większość hoteli jest zamknięta lub za chwilę zostanie zamknięta. W hotelach skupionych w dużych sieciach uzyskano zapewnienie o bezpieczeństwie pracy i płacy do czerwca, natomiast w mniejszych hotelach pełne wynagrodzenie ma być wypłacone za kolejny miesiąc, a następne pensje mają być wypłacane wedle modelu 40-40-20, zgodnie z zasadami tarczy antykryzysowej wprowadzanej przez rząd. W obecnej sytuacji tej branży kluczowe jest aby nie doszło do redukcji miejsc pracy.

Skomplikowana jest również  sytuacja pracowników z Branży Gier Losowych i Zakładów Wzajemnych. Mowa tu głównie o osobach zatrudnionych przez Totalizator Sportowy. Część pracowników jest zatrudniona w formie umowy-zlecenia. W tej chwili toczą się rozmowy  z zarządem jak zabezpieczyć interes tej grupy.

W pozostałych naszych zakładach, mimo określonych trudności, sytuacja jest stabilna. W związku ze zwiększonym popytem na produkty spożywcze  daje się nawet zauważyć wzrost produkcji.

W zakładach spożywczych i tytoniowych ewentualnym zagrożeniem może być rozregulowanie łańcucha dostaw, ale na ten moment to się nie dzieje. Drugim zagrożeniem jest oczywiście sam koronawirus, jednakże obecnie, w żadnym z zakładów nie stwierdzono przypadku zachorowania. I oby tak zostało.

O sytuacji pracowników i ich zakładów skupionych w Sekretariacie będziemy na bieżąco informowali na naszej stronie internetowej.

Media społecznościowe: