12 czerwca br., w Dniu Światowego Dnia Walki z Pracą Dzieci, Sekretariat Przemysłu Spożywczego NSZZ „Solidarność” przyłączył się do akcji światowej federacji związków zawodowych przemysłu spożywczego i rolnictwa IUF, mającej na celu zasygnalizowanie decydentom politycznym w poszczególnych krajach jak dużym problemem jest praca dzieci we współczesnym świecie.
Z danych agend Organizacji Narodów Zjednoczonych wynika, że na całym świecie nadal pracuje ok. 160 milionów dzieci, z czego 70 procent z nich jest zatrudnionych – choć właściwszym słowem byłoby wykorzystywanych – w rolnictwie. Oznacza to, że nie mają możliwości dostępu do edukacji lub ten dostęp jest znacznie utrudniony. Utrwala to błędne koło niemożności i biedy – same będąc niewykształcone, nie mają możliwości zapewnienia dobrego startu swoim dzieciom, przez co kolejne pokolenie, aby przetrwać, będzie również zmuszone do pracy od wczesnych lat.
Jednocześnie ten dzień jest również okazją do postawienia nam jako Europejczykom, mieszkańcom tzw. bogatego Zachodu, kilku trudnych pytań:
– na ile nasz model rozwoju gospodarczego blokuje rozwój ekonomiczny krajów biedniejszych?
– jak w powyższe wpisuje się protekcjonizm gospodarczy np. UE?
– czy jesteśmy w stanie ponieść określone wyrzeczenia, ograniczyć swój konsumpcjonizm aby pomóc w rozwoju krajów tzw. Trzeciego Świata?
– w jaki sposób należy sformatować pomoc dla tych krajów?
Bezpośrednie wsparcie finansowe, bez odpowiedniego nadzoru wydatkowania środków, wydaje się jedynie utrwalać niemoc poszczególnych krajów w stworzeniu odpowiedniego systemu instytucji i warunków dla awansu kulturowego i ekonomicznego społeczeństw krajów tzw. Południa.
Bezpośrednio akcję można wesprzeć rozpowszechniając i lajkując film na: